Każdy turysta podróżujący po świecie jest narażony na wszelkiego typu oszustwa – i to zarówno te drobne (nie wyrządzające zbyt dużej krzywdy), jak i dużo bardziej kosztowne (które często mogą skończyć się utratą sporej ilości pieniędzy). Na większość z nich nie ma żadnych sposobów, gdyż są nieodłączną częścią większości miast odwiedzanych tłumnie przez turystów. Jednak z wieloma można sobie skutecznie poradzić – wystarczy wiedzieć, jakie są najczęstsze triki naciągaczy i unikać sytuacji, które mogą je wywołać.

Niemal każde miasto słynące z dużej ilości turystów jest narażone na rzesze oszustów. Jakie są najbardziej znane triki naciągaczy? Wśród tych szczególnie popularnych wymienia się:
– udawana chęć udzielenia pomocy (na przykład podczas obsługi bankomatu, zmiany przedziurawionych opon lub ostrzegania przed potencjalnymi kieszonkowcami, co niemal zawsze ma ukryty cel w postaci kradzieży gotówki),
– sytuacje w taksówce (jechanie okrężną trasą, zawyżanie kosztu kursu, próby zawiezienia do hotelu płacącego prowizję, przystawanie na blokadach i robotach drogowych, zatrzymywanie się w okolicach sklepów, a nawet kradzieże walizek),
– triki naciągaczy w środkach komunikacji (udawanie kasjerów lub pośredników sprzedających bilety, podstawianie starego auta za wygórowaną cenę, proponowanie fałszywych wiz),
– druga twarz miejscowych (zapraszanie na poczęstunek, który wiąże się z koniecznością uiszczenia ogromnego rachunku, podszywanie się pod policjantów, wymuszanie łapówek czy prośba o podpisanie petycji, która kończy się kradzieżą portfela),
– nieprzyjemne sytuacje w restauracji (dużo wyższy cennik dla turystów, który często zawiera dodatkowe opłaty, proponowanie specjalnych potraw, których cena jest znacznie wyższa czy podtruwanie turysty, aby wezwać zaprzyjaźnionego lekarza, który następnie wystawia rachunek za leczenie),
– płacenie rachunków (wmawianie turystom, iż wręczyli banknot o mniejszym nominale, podawanie wyższych cen, oszukiwanie przy wydawaniu reszty).
W tym ostatnim przypadku należy szczególnie uważać podczas płacenia kartą, gdyż nie do rzadkości należą sytuacje, w których oszuści fotografują numery kart, aby potem móc to wykorzystać.

Zdecydowana większość wymienionych wyżej trików naciągaczy ma miejsce w krajach Azji, Afryki i Ameryki Południowej. Jednak można się z nimi spotkać także w krajach Europy – szczególnie tych południowych. Dlatego wybierając się w zagraniczną podróż należy zachować szczególną ostrożność i kierować się zasadą ograniczonego zaufania.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here