Nie ulega wątpliwości, iż każda podróż powinna być przyjemna – i to bez względu na to, czy jest ona długa czy też krótka. Jednak oprócz zwiedzania nowych miejsc, podziwiania okolicznych widoków, nawiązywania nowych znajomości czy obcowania z naturą należy także zadbać o tak oczywistą rzecz, jaką jest jedzenie. I o ile w przypadku wycieczek jednodniowych nie powinno być większych problemów (bo można zapakować jednorazowy prowiant i udać się na obiad do pobliskiej restauracji), o tyle wycieczki kilkudniowe i związane z nimi gotowanie w podróży wymagają już pewnych przygotowań.

Ogień
Podstawową kwestią w przygotowywaniu planu żywieniowego jest podjęcie decyzji o tym, czy posiłki będą spożywane w punktach gastronomicznych czy też przygotowywane samodzielnie na polach namiotowych lub kempingach. W przypadku wybrania tej drugiej opcji należy zaopatrzyć się w podstawowy sprzęt służący do gotowania w podróży. Pierwszym zakupem powinien być palnik turystyczny, którego rodzaj należy uzależnić od indywidualnych potrzeb i rodzaju wycieczki. Można zdecydować się na palnik gazowy (wkręcany lub nabijany), palnik na paliwo ciekłe bądź paliwo stałe. Decyzja o wyborze palnika powinna zapaść odpowiednio wcześniej – tym bardziej, iż palniki gazowe nie mogą być transportowane samolotem, a palniki na paliwo charakteryzują się specyficznym zapachem.

Naczynia
Po wyborze odpowiedniego palnika przychodzi czas na skompletowanie zestawu naczyń. W tym przypadku należy zwracać uwagę na ich objętość i ciężar – zwłaszcza wtedy, gdy wycieczka jest piesza i odbywa się z plecakami na plecach. Warto tu zwrócić uwagę na to, iż wielu producentów naczyń proponuje klientom zestawy typowo biwakowe, które charakteryzują się funkcjonalnością i małą wagą. Dobrym i praktycznym rozwiązaniem jest zaopatrzenie się w naczynia plastikowe. Poza tym w niektórych przypadkach bardziej opłaca się zakup wyposażenia gastronomicznego na miejscu, niż transportowanie go z kraju do kraju.

Menu
Ważną kwestią w planowaniu gotowania w podróży jest ustalenie menu obowiązującego podczas wycieczki. Wielu podróżników preferuje zaopatrywanie się w żywność w kraju docelowym – jest to niewątpliwie bardzo wygodne. Jednakże należy tu pamiętać o tym, iż w innych państwach mogą być problemy z kupnem ulubionych produktów (na przykład barszczu instant). Dlatego pewnym kompromisem jest zabranie w podróż określonych zapasów i uzupełnianie ich miejscowymi zakupami. Warto też rozważyć zapakowanie do bagażu żywności liofilizowanej, która w niektórych przypadkach (na przykład ugrzęźnięcia na przełęczy podczas ulewnego deszczu) może okazać się prawdziwym wybawieniem.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here