Okres wakacyjnych wyjazdów zbliża się wielkimi krokami. Nie dziwi zatem fakt, iż coraz większa liczba osób zaczyna zastanawiać się, gdzie spędzić kilka lub kilkanaście dni urlopu. Od wielu lat wielką popularnością cieszą się niemal te same kierunki – Egipt, Włochy, Hiszpania, Grecja czy Chorwacja. Jednak coraz częściej zdarzają się sytuacje, w których Polacy poszukują czegoś innego i bardziej egzotycznego. Doskonałą propozycją na spędzenie wakacji może być Jamajka, czyli wyspa pełna słońca, rumu i muzyki reggae. Z każdym rokiem cieszy się ona coraz większym zainteresowaniem i dlatego wiele biur podróży regularnie włącza ja do swojej oferty, określając ją mianem 4 x R – Relaks, Reggae, Różnorodność i Rum.
Relaks na jamajskich plażach
Jednym z podstawowych atutów Jamajki są jej niezwykłe plaże – długie, piaszczyste, z krystalicznie czystym morzem, palmami oraz dużą ilością barów. Do najbardziej popularnych należą dwie – Seven Mile Beach i plaża Jamesa Bonda w Ocho Rios. Pierwsza z nich słynie z delikatnego i niemal białego piasku, natomiast druga znana jest z niezwykle pięknych raf koralowych. Na uwagę zasługuje fakt, iż właśnie na plaży Jamesa Bonda kręcono zdjęcia do jednego z filmów o słynnym agencie 007.
Muzyka reggae
Jamajka to wyspa, która przede wszystkim kojarzy się z muzyką reggae i jednym z najsłynniejszych muzyków – Bobem Marleyem. „Król reggae” to prawdziwa gwiazda pochodząca z Jamajki, która doczekała się na wyspie prawdziwego kultu. Turyści odwiedzający Jamajkę mogą nie tylko posłuchać muzyki mistrza, ale także odwiedzić jego dom rodzinny, muzeum, teatr oraz sklep z pamiątkami. Niedaleko tego miejsca znajduje się miejsce pochówku muzyka, który spoczął w krypcie razem ze swoją ukochaną gitarą.
Różnorodność przyrodnicza
Jamajka słynie z przepięknej przyrody, której cechą charakterystyczną jest niezwykła różnorodność. Na wyspie można podziwiać nie tylko piękne plaże, ale także góry, groty, jaskinie, wąwozy, podziemne koryta rzeczne, płaskowyże, wodospady i niezliczoną ilość gatunków roślin oraz zwierząt.
Rum
Mówiąc o Jamajce nie wolno pominąć jednego z najbardziej znanych napojów alkoholowych, czyli rumu. Mieszkańcy Karaibów wytwarzają rum już od XVII wieku, a ten jamajski uchodzi za jeden z najlepszych. Jamajczycy spożywają rum bez żadnych dodatków, jednak większość turystów preferuje napoje na bazie tego alkoholu. Butelka rumu to także doskonały prezent przywieziony ze słonecznej wyspy.